Zlany beniaminek IV ligi
Views: 592
Wysokim zwycięstwem Błoni zakończył się sobotni sparing w którym podejmowaliśmy IV ligową Iskrę Białogard. Podopieczni Pawła Drozdowskiego pokonali rywali aż 4-1. Z pewnością ten wynik można uznać za małą sensację, bo chyba nikt przed meczem nie brał by w ciemno takiego wyniku. Kapitalną formę w dzisiejszym meczu towarzyskim pokazali nasi piłkarze którzy byli lepsi w każdym aspekcie piłkarskim od rywali. Strzelenie czterech goli drużynie IV ligowej, ponadto stworzenie kilku naprawdę wysokiej klasy akcji może napawać optymizmem przed zbliżającą się rundą jesienną. Przeciętny kibic który obejrzał by dzisiejszy mecz sparingowy pomiędzy Błoniami a Iskrą z pewnością nie powiedział by że to drużyna Iskry w sezonie 2017/18 grać będzie w IV lidze, takie są jednak realia. Można się powtarzać, ale należy naprawdę podkreślić jak świetną robotę w naszej drużynie robi trener Paweł Drozdowski. Z przyjemnością patrzy się na naszych zawodników jak świetnie poruszają się po boisku, tworzą akcję czy razem współpracują. Nie zapeszajmy za bardzo ale na dziś naprawdę mamy świetnie przygotowany zespół do rundy jesiennej, miejmy nadzieje że nasi piłkarze w lidze również to potwierdzą, bo potencjał w naszej drużynie jest. Warto również napisać że w naszej drużynie nie było jeszcze wszystkich podstawowych zawodników, podobnie jak w Iskrze.
Pierwsze minuty sparingu były z lekką przewagą Barwiczan którzy potrafili stworzyć dwie bardzo ładne akcje z których jednak nie oddano celnych strzałów. W 18 minucie podopieczni Pawła Drozdowskiego objęli prowadzenie. W środku boiska nasi piłkarze odzyskali piłkę, Mariusz Dziwirski z pierwszej piłki pograł z Łukaszem Mikołajczykiem, który dograł do Daniela Buszowieckiego i nasz młody zawodnik okiwał obrońcę i pewnie w sytuacji sam na sam pokonał bramkarza. W 33 minucie było już 2-0. Znów świetnie Mikołajczyk, który odzyskał piłkę, dograł po raz kolejny do Buszowieckiego i ten walcząc z obrońcą i bramkarzem wpakował futbolówkę do siatki. W 40 minucie krótkie podanie Kacpra Tomaszewicza do Mariusza Krefta mogło skończyć się utratą gola po przejęciu piłki przez gracza z Białogardu. Trzeciego gola zespół Błoni strzela w 42 minucie. Barwiczanie wykonali szybką kontrę po której Maciej Telążka dograł do Marka Bernaciaka a ten z pola karnego pewnie z pierwszej piłki pokonał bramkarza. Pierwsza połowa stała na bardzo wysokim poziomie, lecz tak naprawdę zespół Iskry poważniej nie potrafił zagrozić naszej bramce.
Od początku drugiej połowy nastąpiła zmiana w bramce w naszej drużynie. W 54 minucie z rzutu rożnego dośrodkowuje jeden z naszych piłkarzy i obrońca Iskry uderza piłkę głową i trafia w słupek. W 60 minucie po błędzie bramkarza z Białogardu piłkę przejmuję Mariusz Dziwirski i sam zdobywa gola na 4-0. W 72 minucie rywale ustalili wynik meczu. Mocny strzał za pola karnego zaskoczył Mateusza Kowalczuka i tym samym piłkarze Iskry strzelili honorowego gola.
Sobotni sparing był przedostatnim w ramach przygotowań do rundy jesiennej. Za tydzień ostatnim rywalem Błoni będzie Zawisza Grzmiąca.
Skład Błoni : Kacper Tomaszewicz (Mateusz Kowalczuk 46') – Maciej Telążka, Łukasz Drab, Mariusz Kreft, Maciej Kondratowicz – Bartosz Krzyżanowski, Mariusz Dziwirski, Dominik Woś, Marek Bernaciak – Łukasz Mikołajczyk – Daniel Buszowiecki
Grali również : Patryk Zaborowski, Sebastian Adamiak, Maciej Nowacki
żródło: http://www.bloniebarwice.vgh.pl/news.php