Piłkarski weekend w regionie
Views: 153
Najbliższy piłkarski weekend dla zespołów IV ligi oraz Koszalińskiej Klasy Okręgowej, tak jak i dla wielu z nas będzie weekendem przedłużonym. W tych dwóch klasach rozgrywkowych rozegrane zostaną podwójne kolejki. Jedna z nich rozpocznie się już w piątek 29 kwietnia, mecz w IV lidze Leśnik Manowo – Rasel Dygowo oraz w KKO Olimp Złocieniec – Victoria Sianów. Pozostałe spotkania 23 kolejki IV ligi i 22 kolejki KKO rozegrane zostaną w sobotę 30 kwietnia. Z kolei we wtorek 3 maja w obu tych klasach rozegrane zostaną pełne kolejki 24 w IV lidze i 23 w KKO. W Okręgówce Regionalnej, A klasie i B klasie rozegrana zostanie tylko jedna seria w weekend 30 kwiecień – 1 maj.
Tak się składa, że ogromna dawka emocji i spotkań do rozegrania czeka drużynę MKP Szczecinek. Wicelider IV ligowej tabeli w ciągu najbliższych 8 dni, ma do rozegrania 3 mecze ligowe. Kolejno z Dębem Dębno 30 kwietnia (wyjazd), a potem dwa u siebie 3 maja z leśnikiem Manowo i 7 maja z Raselem Dygowo. Dawka ta wzrośnie wraz z nadejściem kolejnego tygodnia, kiedy to 11 maja czeka szczecinecki zespół mecz pucharowy z rezerwami Pogoni Szczecin, a 14 maja wyjazdowy mecz ligowy z Osadnikiem Myślibórz. – W majowy weekend rozegramy dwa mecze- mówił trener Zbigniew Węglowski.- Wraz z kolejnym spotkaniem z Raselem, będą to dla nas niezwykle ważne i kluczowe spotkania. Do Dębna jedziemy, aby wygrać, a przede wszystkim nie wolno nam przegrać. Wtorkowy mecz z Leśnikiem, to będzie mecz na szczycie ligowej tabeli. Mam nadzieję, że przyjdzie na niego duża grupa szczecineckich sympatyków piłki nożnej, a my sobie z rywalami poradzimy. W związku z tak dużym natężeniem meczów w najbliższym czasie, będziemy mieć mało czasu na treningi. Ciekawi mnie jak to wytrzymamy, choć zdaję sobie sprawę, że i inne zespoły stają przed podobnym wyzwaniem. Nadal nie będę mógł skorzystać z Krzyśka Hrymowicza i Maćka Maciejewskiego, obaj kontuzje. Po pauzie za kartki wróci Maciek Góra. Jeżeli chodzi o kartki, to w Dębnie musimy uważać, bo przynajmniej trzech z nas jest zagrożonych pauzami po otrzymaniu kolejnej żółtej kartki- zakończył Węglowski.
Z drużyn grających w KKO, z dwumeczem w ciągu 4 dni zmagać się będą gracze Błoni Barwice. Najpierw w sobotę zagrają u siebie z Orłem Wałcz, a potem we wtorek czeka ich niezwykle trudny wyjazd do lidera Arkadii Malechowo.- Mecz z Wałczem to dla nas szansa na odbicie się po klęsce w Bobolicach- mówił portalowi dyr. sportowy Błoni, Bogusław Jabłoński.- Łatwo nie będzie, bowiem z różnych przyczyn (studia, praca itp.) mało ludzi trenuje. Na dodatek wciąż brakować będzie Syski, naszego głównego rozgrywającego. Sporym obciążeniem i wyzwaniem będą dla nas dwa mecze w tak krótkim odstępie czasu- zakończył Jabłoński. Mniejsze natężenie tych gier będą mieli zawodnicy Hubertusa Biały Bór, którzy w sobotę u siebie zagrają z jednym z trzech pretendentów do awansu do IV ligi Gryfem Polanów. Natomiast w kolejce wtorkowej białoborzanie będą mieć regulaminową pauzę.- Wierzę, że uda się nam zebrać odpowiednią ilość ludzi- mówił nam prezes Hubertusa, Józef Walawko. – Przed nami długi weekend więc powinni nas gromadniej zasilić nasi studenci i pracujący poza Białym Borem. Pozostaje kwestia zwieszeń za kartki, gdyż one pozostały, bowiem ostatniego meczu jak wiadomo nie zagraliśmy- podsumował prezes.
W okręgówkach regionalnych drużyny zagrają tylko w weekend 30 kwietnia – 1 maja. W gr. południowej OR, drugi raz z rzędu czekają nas derby powiatu. Tym razem w Bornem Sulinowie tamtejszy Pionier 95 gościł będzie Wiarusa Żółtnica. Jak stara prawda głosi- w derby wszystko zdarzyć się może i każdy wynik jest możliwy. Tak więc typować faworyta nie zamierzamy.- Tym razem nie będzie mnie na meczu (sprawy rodzinne)- przekazał nam trener Pioniera, Dariusz Łacny.- Chcieliśmy mecz przełożyć, ale nie wyszło. Specjalnie się jakoś na ten mecz nie „napinamy”. Potraktujemy go, jak każdy inny. Z podstawowych graczy zabraknie na pewno Szczygła (kontuzja), a co z resztą, to jak zwykle u nas trudno coś konkretnego powiedzieć. Z drugiej strony potrzeba nam jeszcze ze dwóch, trzech wygranych i powinniśmy sobie zapewnić utrzymanie- zakończył trener.
Trzeci z naszych zespołów w tej grupie Orzeł Łubowo wyjedzie do Tuczna na mecz z tamtejszą Jednością. Po nieudanych derby z Pionierem, tym razem łubowianie zechcą zapewne powalczyć o 3 punkty, zwłaszcza, że rywal jest zdecydowanie w ich zasięgu.- W naszym zasięgu był też Pionier, a jak wyszło, wszyscy widzieli- powiedział nam trener Orła, Tomasz Bykowski.- Nie obędzie się jak zwykle bez kłopotów kadrowych. Najprawdopodobniej nie zagrają Ochocki i Taczko, obaj mają urazy. Zabraknie też Sochy, Szwałka i Korczyńskiego. Nie ma jednak co się załamywać, bo są w to miejsce młodzi i niech oni się też wykażą- dodał Bykowski.
W gr. północnej OR, Zawisza Grzmiąca zagra u siebie z mającym dobrą passę wiosną Wrzosem Wrzosowo. Tutaj każdy wynik jest możliwy, choć biorąc pod uwagę, że gospodarze zdecydowanie lepiej grają na swoim boisku, w nich należy upatrywać faworyta tego meczu.
Oto rozkład gier na dwie weekendowe, kwietniowo-majowe kolejki:
IV liga:
sobota 30 kwietnia godz. 16.00 Dąb Dębno – MKP Szczecinek
wtorek 3 maja godz. 16.00 MKP Szczecinek – Leśnik Manowo
KKO:
sobota 30 kwietnia godz. 17.00 Błonie Barwice – Orzeł Wałcz
sobota 30 kwietnia godz. 17.00 Hubertus Biały Bór – Gryf Polanów
wtorek 3 maja godz. 14.30 Arkadia Malechowo – Błonie Barwice
OR:
sobota 30 kwietnia godz. 17.00 Pionier Borne Sulinowo – Wiarus Żółtnica
sobota 30 kwietnia godz. 17.00 Jedność Tuczno – Orzeł Łubowo
sobota 30 kwietnia godz. 17.00 Zawisza Grzmiąca – Wrzos Wrzosowo
A klasa:
niedziela 1 maja godz. 12.00 Strong Zielenica – Sokół Spore
niedziela 1 maja godz. 12.00 Pogoń Wierzchowo – Grot Bonin
niedziela 1 maja godz. 12.00 Błękitni Gonne Małe – Santos Kłębowiec
niedziela 1 maja godz. 13.00 Smak Pomorski Wilcze Laski – Błękitni Pomierzyn
niedziela 1 maja godz. 13.00 Bytyń Nakielno – Mechanik Turowo
B klasa:
niedziela 1 maja godz. 16.00 Lider Sępolno Wielkie – Drzewiarz Krosino (ZetPe).