KKO:Falstart Hubertusa
Views: 99
Orzeł Wałcz – Hubertus Biały Bór 3:0 (2:0)
Hubertus: Warda- Karniewicz, Guzowski, Kasperowicz, Paduch, D. Borowicz, B. Borowicz, Kowal, Madej, Adamowicz, Kielar.
Nieudanie zaczął się sezon 2015/16 dla drużyny z Białego Boru, która w sobotę 15 sierpnia, wyraźnie uległa w Wałczu beniaminkowi rozgrywek tamtejszemu Orłowi. – Gdybyśmy porównali ilość stwarzanych okazji, to wcale nie byliśmy aż tak gorsi od rywali- powiedział nam trener Hubertusa, Bartosz Winiarski.- W przekroju całego meczu gospodarze mieli optyczną przewagę, ale my jak mogliśmy, tak staraliśmy się im odgryzać i w całym spotkaniu mieliśmy przynajmniej 4 znakomite okazje do strzelenia gola. Nam nie wpadło, oni strzelili aż 3 gole- dodał trener.- Jak to u nas zwykle na początku bywa, mieliśmy problemy ze skompletowaniem składu, stąd też pojechaliśmy tylko „gołą” jedenastką, a w bramce grał nominalny napastnik. Trzeba tylko wierzyć, że w następnych spotkaniach będzie już tylko lepiej. Za tydzień nie gramy, gdyż mecz z Arkadią jest przełożony na 30 września, więc będziemy mieli więcej czasu na skonsolidowanie zespołu- zakończył z niewesołą miną B. Winiarski. (ZetPe).