Błonie i MKP na remis
Views: 182
Sokół Karlino – MKP Szczecinek 1:1 (1:0)
Bramka dla MKP: Daniel Szymański – 70 minuta
MKP: Mateusz Sochalski(38' Kamil Schab)– Paweł Bednarski, Jakub Drzewiecki, Maciej Góra, Adam Jabłoński, Mateusz Jureczko(85'Kamil Juśkiewicz) , Łukasz Jurjewicz(63' Cezary Palus), Marcin Kaszczyc, Piotr Kusiak, Karol Sadzik, Daniel Szymański(83' Krzysztof Hrymowicz)
Już w 4 minucie gospodarze prowadzili z MKP 1:0. Po rozegraniu stałego fragmentu gry zawodnik Sokoła strzałem głową wpakował piłkę do bramki gości. Wyrównująca bramke strzelił najlepszy strzelec MKP Daniel Szymański. Po tym spotkaniu MKP plasuje się na ósmej pozycji z 40 punktami. W kolejnym spotkaniu szczecinecka drużyna podejmować będzie na stadionie OsiR Leśnik Manowo. Rozpoczęcie meczu godzina 14.00.
Błonie Barwice – Lech Czaplinek 1-1 (M.Dziwirski 55' – T.Tomczak 75')
Skład Błoni : Mateusz Kowalczuk – Łukasz Zbroszczyk, Mariusz Kreft, Łukasz Drab, Łukasz Mikołajczyk – Wojciech Łaniucha (Patryk Kowalczyk 70'), Mariusz Dziwirski, Dominik Woś, Maciej Kondratowicz – Daniel Buszowiecki, Wojciech Gersztyn
Po wtorkowej porażce w Bobolicach w sobotę zespół Błoni Barwice podejmował na Stadionie Miejskim w Barwicach lidera w tabeli, drużynę Lecha Czaplinek. Podopieczni Pawła Drozdowskiego po dobrym meczu zremisowali z faworyzowanym Lechem 1-1. Sobotni pojedynek stał na dość wysokim poziomie z ciekawą grą obu zespołów i ładnych akcji dla oka. Remis był wynikiem sprawiedliwym zarówno dla Błoni jak i dla Lecha ale oczywiście każda drużyna wolała by przechylić szalę na swoją stronę, a okazje ku temu były. W dzisiejszym meczu trener Drozdowski zastosował taktykę defensywną i grę z kontry i to z pewnością zadziałało w szeregach Barwickiej drużyny. Barwiczanie którzy pierwsi wyszli na prowadzenie mieli swoich rywali na widelcu, ale nie wykorzystując dobrych sytuacji przy prowadzeniu 1-0, ostatecznie to Lech potrafił doprowadzić do wyrównania i był blisko zdobycia trzech punktów w ostatnich minutach meczu.
Mecz zespół Błoni rozpoczął po raz kolejny ze wszystkimi podstawowymi zawodnikami. W pierwszej odsłonie żadna z ekip nie potrafiła pokonać bramkarzy. Pod koniec pierwszej połowy doskonałą okazję do zdobycia gola miał Daniel Buszowiecki który po dobrym zagraniu Wojtka Łaniuchy był sam na sam z bramkarzem ale ostatecznie przegrał ten pojedynek z bramkarzem. Wynik meczu w 55 minucie otworzył Mariusz Dziwirski. Akcję zapoczątkował Wojciech Gersztyn który po przejściu obrońcy obsłużył Mariusza dobrym podaniem a następnie Dziwirski z pola karnego pewnym technicznym uderzeniem pokonał bramkarza z Czaplinka. W 62 minucie Gersztyn w swój sposób przeszedł trzech obrońców i z ostrego kąta uderzył tylko obok słupka. W 75 minucie liderowi tabeli udało się doprowadzić do wyrównania. Prostopadłe zagranie do bocznego pomocnika który z linii końcowej dośrodkował wprost na głowę Tomasza Tomczaka który celnym strzałem pokonał Mateusza Kowalczuka. Do końca spotkania dwie dobre okazję do zdobycia gola mieli zawodnicy Lech ale na wysokości stanął Kowalczuk.
W następną sobotę zespół Błoni zagra trudny mecz na wyjeździe z Astrą Ustronie Morskie.