MKP wygrywa a Sochalski bohaterem spotkania
Views: 389
MKP Szczecinek – Vineta Wolin 2:1 (0:0)
Bramki dla MKP: Daniel Szymański, Marcin Kaszczyc
MKP: Sochalski- Jurjewicz, Drzewiński, Góra, Kusiak, Sadzik, Bednarski(70' Schab), Jureczko(65' Kizielewicz), Jabłoński(76' Palus), Kaszczyc, Szymański(83' Hrymowicz)
Pierwsza połowa to bardzo spokojny mecz. Oba zespoły próbowały utrzymać się przy piłce. Najgroźniejszą sytuację miał Szymański jednak jej nie wykorzystał. Pod koniec pierwszej połowy kibiców rozgrzało spięcie dwóch zawodników, którzy obejrzeli po żółtej kartce. W II połowie MKP więcej próbował grać piłką. W 56 minucie groźny strzał Szymańskiego broni bramkarz gości przed siebie i ponownie strzela Szymański a tym razem wpada piłka do siatki i 1:0 dla gospodarzy. W 62 minucie ponownie Szymański ma swoją sytuację, lecz jego strzał broni bramkarz Vinety przed siebie dobija Jabłoński i też tą piłkę broni golkiper gości. W 65 minucie faulowany jest zawodnik gości przy bocznej linii boiska. Zostaje wrzucona piłka na drugi słupek bramki MKP tam zostaje ona zgrana w środek pola i z najbliższej odległości zawodnik Vinety strzela na 1:1. W 75 minucie strzela i broni bramkarz z Wolina. W 87 minucie dobry strzał Palusa broni ponownie bramkarz gości. Następnie nastały 5 minut popisu bramkarza gospodarzy. W 88 minucie wybronił fantastyczny strzał zawodnika Vinety. Piłka szła w samo okienko bramki strzeżonej przez niego. Bramkarz gospodarzy wybił ja jednak na rzut rożny. Cztery minuty później przechwytuje piłkę w polu karnym i zagrywa do Kaszczyca, który wygrywa pojedynek biegowy z obrąńcą z Wolina i pokonuje bramkarza gości. Jeszcze w 93 minucie Kaszczyc nie wykorzystuje sytuacji sam na sam. II połowa mogła się podobać kibicom, którzy przybyli na dzisiejsze spotkanie. O pierwszej na pewno zapomnieli.