MKP i Błonie z trzema punktami
Views: 285
Błonie Barwice – Olimp Złocieniec 6:1 (Ł.Mikołajczyk 13', W.Gersztyn 35', 39', W.Łaniucha 41', A.Furman 50', 71')
Skład Błoni : Kacper Tomaszewicz – Hubert Skwarek (Sebastian Adamiak 60'), Piotr Kusiak, Adam Kalota, Łukasz Mikołajczyk – Wojciech Łaniucha, Dominik Woś (Daniel Buszowiecki 60'), Mateusz Przybysz, Patryk Kowalczyk (Maciej Telążka 75') – Wojciech Gersztyn, Arkadiusz Furman (Bartosz Krzyżanowski 73')
Trzecie zwycięstwo z rzędu w rundzie jesiennej odnieśli piłkarze Błoni Barwice. W sobotnie popołudnie Barwiczanie pokonali Olimp Złocieniec 6-1. Spotkanie które stało na niezbyt wysokim poziomie lepiej rozegrali nasi zawodnicy którzy przed meczem byli zdecydowanymi faworytami. Na boisku tylko to potwierdzili podopieczni trenera Pawła Drozdowskiego i zasłużenie po 90 minutach meczu mogli się cieszyć ze zdobytych kolejnych trzech punktach. Ciężko jest dziś ocenić grę Błoni którzy za rywala mieli bardzo słabą drużynę i tak naprawdę swoją grą dostosowali się do rywali. Mimo wysokiego wyniku wielkich fajerwerek z pewnością nie było z gry zawodników . Kilka ładnych akcji mogliśmy zaobserwować w drużynie gospodarzy ale tak naprawdę gdybyśmy dziś trafili na lepszego rywala to tak łatwo mogło by nie być. Jestem przekonany że drużyna Olimpu będzie w tym sezonie mocno walczyła oto aby utrzymać się w tej lidze. Barwiczanie inkasując w sobotnim meczu 3 punkty obecnie są wiceliderami w tabeli. Liderem jest drużyna Lecha Czaplinek która wyprzedza nas lepszym bilansem bramkowym.
Zespół Błoni mecz rozpoczyna m.in bez Kowalczuka, Zbroszczyka, Krefta czy Bernaciaka. Już w 3 minucie miejscowi powinni wyjść na prowadzenie. Długie podanie Gersztyn wykonał do Łaniuchy który w swoim stylu wyprzedził obrońców, po czym dośrodkował wprost na głowę Arkadiusza Furmana który będąc przed bramkarzem uderzył z głowy a jego strzał świetnie na rzut rożny obronił bramkarz. W 13 minucie Barwiczanie wyszli na prowadzenie. Kolejna kapitalna indywidualna akcja Łaniuchy po której dośrodkował do niepilnowanego Łukasza Mikołajczyka który pewnym uderzeniem wyprowadził swój zespół na prowadzenie, 1-0. Jednak radość gospodarzy długo nie trwała. Nieporozumienie w szeregach obronnych naszej drużyny wykorzystał piłkarz ze Złocieńca który mocnym uderzeniem z okolic pola karnego pokonał Kacpra Tomaszewicza, 1-1. W 22 minucie z rzutu wolnego obok bramki uderza Wojciech Gersztyn. Z kolei w 27 minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Wojtka Łaniuchy, Hubert Skwarek z głowy uderza nad poprzeczką. W 34 minucie zagranie piłki ręką obrońcy Olimpu w polu karnym i sędzia główny wskazuje na jedenasty metr. Rzut karny pewnie wykorzystuje Wojciech Gerszyn, 2-1. W 39 minucie zespół z Barwic strzela trzeciego gola. Szybka akcja w której nasi zawodnicy wymienili kilka podań, Dominik Woś z pola karnego dograł do Wojciecha Łaniuchy a ten dograł w pole karne wprost na nogę Wojciecha Gersztyna który podwyższył wynik spotkania na 3-1. W 41 minucie swojego gola strzelił aktywny w sobotnim meczu Wojciech Łaniucha uderzeniem z pola karnego po interwencji bramkarza, 4-1.
Drugą połowę źle rozpoczynają goście którzy od 46 minuty grali w osłabieniu po otrzymaniu czerwonej kartki przez piłkarza Olimpu. W 47 minucie bardzo ładne uderzenie z rzutu wolnego Arkadiusza Furmana na rzut rożny broni bramkarz ze Złocieńca. W 50 minucie Furman już pokonuje bramkarza. W środku boiska Wojciech Gersztyn dogrywa prostopadle do Arka który będąc sam na sam z bramkarzem pewnie zdobywa gola uderzeniem po ziemi, 5-1. W 58 minucie po ładnej akcji Mateusz Przybysz dograł prostopadle do Mikołajczyka który dograł w pole karnego do Gersztyna a nasz najlepszy strzelec oddał strzał który obronił bramkarz gości. W 68 minucie nad poprzeczką uderzył Adam Kalota z główki. W 71 minucie kolejna akcja Gersztyn-Furman w której znów Wojtek prostopadle zagrywa do Arka a nasz młody snajper pewnie pokonał bramkarza i tym samym ustalił wynik meczu na 6-1. Do końca meczu obydwie ekipy groźniej już nie zaatakowały pod bramkami.
Także wysokie zwycięstwo odnieśli dziś Barwiczanie po dwóch golach Wojciecha Gersztyna i Arkadiusza Furmana i jednym Łukasza Mikołajczyka i Wojciecha Łaniuchy. Zwycięstwo jak najbardziej cieszy i motywuje przed kolejnymi spotkaniami. A kolejne spotkania zespół Błoni zagra już z nieco lepszymi drużynami czyli m.in z Darłovią Darłowo i Astrą Ustronie Morskie. Z pewnością dziś najbardziej wyróżniającym się zawodnikiem Błoni był Wojciech Gersztyn który strzelił 2 bramki, zaliczył 3 asysty i wypracował rzut karny. Dla mnie samego podobała mi się gra Wojciecha Łaniuchy który wręcz ośmieszał rywali swoimi dryblingami. Nasi Wojtkowie są w bardzo dobrej formie.
W środę zespół Błoni zagra mecz w ramach II rundy Pucharu Polski. Na wyjeździe zagramy z z Pionierem 95 Borne Sulinowo. Mecz rozpocznie się o godzinie 18:00.
Wiadomość: http://www.bloniebarwice.vgh.pl/news.php
MKP Szczecinek – Leśnik Manowo 3:0 (0:0)
Bramki: Karol Saganowski 68', 78', Maciej Góra 80'
MKP: Sochalski- Drzewiecki, Jurjewicz, Kozanko (70. Bednarski), Hrymowicz, Kondratowicz, Góra, Jureczko, Bedliński, Kościan (83. Tovmasyan), Saganowski