Wygrana Wiarusa. Porażki Pioniera 95 i Zawiszy (aktualizacja)
Views: 247
Różnie w sobotnich meczach wiodło się naszym zespołom w rozgrywkach Okręgówki Regionalnej. Pewnie wygrali zawodnicy Wiarusa z Żółtnicy, ale bez punktów pozostały drużyny Pioniera 95 Borne Sulinowo i Zawiszy Grzmiąca.
Wiarus Żółtnica – Jedność Tuczno 3:1 (1:1)
Gole dla Wiarusa: 26. Świrski, 74. Brzozowski, 76. Aleksandrzak
Wiarus: Bojar- Stępień, Paweł Wasilewski, J. Pietras, Brzozowski, M. Rychter, Grzelak, Droszcz (83. Marciszewski), K. Rychter (76. D. Pietras), Aleksandrzak, Świrski (53. Patryk Wasilewski).
Sędziowie: Kozłowski, Rozmus, Białek.
Niecodzienne widowisko obejrzeli kibice w Żółtnicy, a to z racji tego, że goście kończyli mecz w ósemkę. Wszystko zaczęło się w drugiej połowie po stracie przez nich trzeciego gola. Wtedy to zdenerwowany nieporadnością swoich kolegów i po kłótni z nimi, bramkarz z Tuczną rzucił rękawice i zszedł z boiska. Ujrzał za to żółtą kartkę. W niedługim czasie po tym zdarzeniu, drugą żółtą kartka ukarany został gracz Jedności, a po kolejnych 3 minutach za niesportowe zachowanie i obraźliwe słowa pod adresem sędziego, kolejny gracz gości także ujrzał najpierw żółtą, a po chwili od razu czerwoną. Także goście zostali na boisku w ośmiu. Była to 85 minuta gry. Do tej pory stroną przeważającą w meczu byli gospodarze. Dyktowali warunki gry i posiadali wyraźna przewagę optyczną. Stworzyli kilka wybornych okazji do strzelenia gola, ale znakomicie w bramce rywali spisywał się ich bramkarz.- Potężne chłopisko, blisko 2 metry wzrostu- mówił po meczu kapitan Wiarusa, Mariusz Rychter.- Wyciągnął nam przynajmniej ze trzy sytuacje sam na sam i znakomicie spisywał się na przedpolu swojej bramki- dodał. Żółtniczanie atakowali, ale to goście po błędach defensywy miejscowych w 12 minucie strzelili pierwszego gola. Z czasem za sprawą Świrskiego gospodarze doprowadzili do wyrównania. W drugiej połowie przyjezdni cofnęli się chcąc chyba bronić korzystnego dla nich remisu. Z czasem zaczęli też opadać z sił. Miejscowi jeszcze przyspieszyli, znów stworzyli kilka dogodnych okazji i wreszcie udało im się strzelić drugiego gola, a potem trzeciego, po którym miejsce miały zdarzenia opisane wcześniej.- W końcówce, gdy u gości bronił gracz z pola ( nie mieli już zmian i nikt nie mógł zastąpić bramkarza, który zszedł z boiska) nie forsowaliśmy już zbyt wysokiego tempa. Oni grając w ósemkę też nie wiele mogli- podsumował spotkanie M. Rychter.
Calisia Kalisz Pomorski – Pionier 95 Borne Sulinowo 4:1 (1:1)
Gol Pionier: 44. Zapotoczny (karny)
Pionier 95: Michalak- M. Barański, Pasterczyk, Ufnal, Kaczmarek, Oleszkiewicz, Szatkowski, Próchnicki, Zapotoczny, Pater, Gałka (46. Henkiel, 70. Pawłowski).
Sędziowie: Wołejszo, Wiedro, Ogórek.
Mimo przegranej, gracze z Bornego zaprezentowali się w Kaliszu zupełnie dobrze. Przez długie momenty gry posiadali dość wyraźną przewagę, lecz nie potrafili jej udokumentować golami. Zrobili to natomiast gospodarze, którzy objęli prowadzenie w 24 minucie po rzucie rożnym i uderzeniu piłki głową.- Dobiły nas dwa gole zdobyte przez nich w podobny sposób i chyba przez tego samego zawodnika- mówił portalowi po meczu trener Pioniera, Dariusz Łacny.- Oba po rogach i strzałach głową- dodał. W 44 minucie sędzia podyktował rzut karny dla Pioniera, a na gola zamienił go Zapotoczny. W drugiej połowie gości nadal grają odważnie. Atakują bramkę gospodarzy, ale to ci strzelają drugiego gola po kolejnym rzucie rożnym i pięknej główce. W 70 minucie ma miejsce nieprzyjemna sytuacja , w której w głowę został kopnięty zawodnik Pioniera, Henkiel, a kontuzja była na tyle groźna, że odwieziony został do szpitala w Drawsku. Do tego czasu gracze z Bornego stworzyli kilka bardzo dobrych okazji do strzelenia gola m.in. Ufnal z 5 metrów trafił w bramkarza. Od 75 minuty dało się zauważyć, że obu zespołom zaczęło brakować sił. W samej końcówce zawodnicy Pioniera popełnili dwa podobne błędy w obronie i gospodarze zdobyli dwa gole, strzałami z narożnika pola karnego.- Zagraliśmy mimo wszystko dobrze, ale wynik jest korzystny dla nich i to trzeba przyjąć- podsumował Łacny.
Pozostałe wyniki: Pogoń – Kolejarz 3:0 v.o, Mirstal – Grom 2:0, Spójnia – Drzewiarz 6:2, Sad – Redłovia 2:2. Orzeł – Unia dziś, 8 maja o godz. 16.00. (ZetPe).
1. | Pogoń Połczyn Zdrój | 21 | 57 | 18 | 3 | 0 | 88 / 21 |
2. | Spójnia Świdwin | 21 | 49 | 15 | 4 | 2 | 77 / 35 |
3. | Sad Chwiram | 21 | 41 | 13 | 2 | 6 | 54 / 31 |
4. | Mirstal Mirosławiec | 21 | 39 | 12 | 3 | 6 | 64 / 27 |
5. | Redłovia Redło | 21 | 37 | 11 | 4 | 6 | 55 / 28 |
6. | Drzewiarz Świerczyna | 21 | 33 | 11 | 0 | 10 | 52 / 37 |
7. | Grom Szwecja | 21 | 33 | 10 | 3 | 8 | 52 / 31 |
8. | Calisia Kalisz Pomorski | 21 | 27 | 8 | 3 | 10 | 51 / 40 |
9. | Wiarus Żółtnica | 21 | 26 | 7 | 5 | 9 | 62 / 40 |
10. | Orzeł Łubowo | 20 | 26 | 8 | 2 | 10 | 47 / 38 |
11. | Pionier 95 Borne Sulinowo | 21 | 21 | 6 | 3 | 12 | 22 / 50 |
12. | Jedność Tuczno | 21 | 16 | 5 | 1 | 15 | 19 / 61 |
13. | Unia Człopa | 20 | 11 | 3 | 2 | 15 | 30 / 76 |
14. | Kolejarz Wierzchowo | 21 | 4 | 1 | 1 | 19 | 18 / 176 |
Płomień Myslino – Zawisza Grzmiąca 2:1 (1:1)
Gol Zawisza: 22. Catewicz
Zawisza: Jabłoński- Fijałkowski, Batagowaki, Ziętara, Sekulski, Śliwka, Dziuk, Wieczorek, Szyjkowski (55. Łyszcz), Kowalczuk, Catewicz.
Sędziowie: T. Kowalski, Musyt, Rybarczyk.
Dużą szanse na zwycięstwo stracili gracze z Grzmiacej.- W pierwszej połowie my graliśmy w piłkę, oni tylko ją kopali- powiedział nam trener Radek Bęben. Z czasem to goście zaczęli sobie stwarzać dogodne okazje do zdobycia gola. W 20 minucie sytuację sam na sam zmarnował Catewicz, ale dwie minuty później zrehabilitował się i po ładnej zespołowej akcji trafił do bramki Płomienia. W dalszej części pierwszej połowy mimo wielu oskrzydlających akcji, sporej ilości dośrodkowań, gościom nie udało się podwyższyć wyniku. Udało się natomiast gospodarzom w 42 minucie, kiedy po ich akcji zawiszanie próbowali zastawić pułapkę ofsajdową, ale nie wyszło i nieszczęście gotowe. Jeszcze w ostatniej minucie pierwszej połowy Dziuk trafił w poprzeczkę bramki Płomienia i remisem zakończyła się pierwsza część gry. – W drugiej połowie wyszliśmy z zamiarem, aby wygrać ten mecz, ale nic nam nie wychodziło. W 60 minucie nie wybiliśmy piłki z pola karnego i nadbiegający gracz gospodarzy trafił do naszej bramki – mówił Bęben. Mimo utraty gola goście nadal atakowali, ale z czasem zaczęło im brakować sił. W samej końcówce Dziuk w dobrej okazji przeniósł piłkę na d porzeczką bramki miejscowych.- Trudno mi zrozumieć, jak mogliśmy przegrać ten mecz- podsumował Bęben.
W pozostałych sobotnich meczach: Saturn Mielno – Bajgiel Będzino 7:0, Darpol Barzowice – Wieża Postomino 1:7,Grom Świelino – Radew Bialogórzyno 4:0, Pomorzanin Sławoborze – Fala Hen Gąski 2:1, Jantar Siemyśl – Darłovia 1:2, Błękitni Stary Jarosław – Wrzos Wrzosowo 2:3 .(ZetPe).
1. | Saturn Mielno | 21 | 47 | 15 | 2 | 4 | 73 / 18 | ||||||||||||||
2. | Darłovia Darłowo | 21 | 46 | 14 | 4 | 3 | 77 / 23 | ||||||||||||||
3. | Wieża Postomino | 21 | 46 | 14 | 4 | 3 | 78 / 32 | ||||||||||||||
4. | Wrzos Wrzosowo | 21 | 38 | 12 | 2 | 7 | 49 / 46 | ||||||||||||||
5. | Błękitni Stary Jarosław | 21 | 37 | 11 | 4 | 6 | 47 / 34 | ||||||||||||||
6. | Pomorzanin Sławoborze | 21 | 34 | 10 | 4 | 7 | 57 / 36 | ||||||||||||||
7. | Fala Hen Gąski | 21 | 32 | 10 | 2 | 9 | 52 / 42 | ||||||||||||||
8. | Grom Świelino | 21 | 31 | 10 | 1 | 10 | 38 / 41 | ||||||||||||||
9. | Zawisza Grzmiąca | 21 | 26 | 7 | 5 | 9 | 43 / 54 | ||||||||||||||
10. | Bajgiel Będzino | 21 | 25 | 7 | 4 | 10 | 51 / 66 | ||||||||||||||
11. | Płomień Myślino | 21 | 25 | 8 | 1 | 12 | 26 / 51 | ||||||||||||||
12. | Radew Białogórzyno | 21 | 20 | 6 | 2 | 13 | 36 / 63 | ||||||||||||||
13. | Jantar Siemyśl | 21 | 15 | 5 | 0 | 16 | 38 / 77 | ||||||||||||||
14. | Darpol Barzowice | 21 | 1 | 0 | 1 | 20 | 17 / 99 |