Pokoleniowy turniej piłki nożnej w Białym Borze
Views: 42
W minioną niedzielę 13 grudnia 20215 roku, dzięki dotacji Urzędu Marszałkowskiego Województwa Zachodniopomorskiego, w hali sportowej Zespołu Szkół nr 1 w Białym Borze rozegrany został Pokoleniowy Turniej Piłki Nożnej.- Decyzję o pozytywnym rozpatrzeniu naszego projektu w Urzędzie Marszałkowskim otrzymaliśmy w poniedziałek 9 grudnia i z miejsca przystąpiliśmy do jego realizacji, gdyż czasu było niewiele, a grzechem byłoby te fundusze zmarnować- mówi prezes Hubertusa, Józef Walawko.- Dzięki operatywności działaczy klubu Hubertus Biały Bór, Zdzisława Borowicza i Dariusza Kierkosza, trenerów Bartosza Winiarskiego i Andrzeja Satura, oraz życzliwości pani dyrektor szkoły, Elżbiety Andrasz, która użyczyła nam bezpłatnie halę, impreza doszła do skutku. Z pomocą przyszli nam również nauczyciele wychowania fizycznego w gminie Biały Bór – Dorota Kwaśniewska, Maciej Piaszczyński i Mirosław Bihun selekcjonując własne zespoły na ten turniej- kontynuuje prezes.- Imprezę prowadziłem przy mikrofonie ja, jako prezes SKF KP Hubertus Biały Bór, a gościem honorowym był pan marszałek województwa zachodniopomorskiego Robert Grzywacz, który życzył wszystkim uczestnikom wspaniałej, sportowej zabawy. Rywalizowano w dwóch kategoriach wiekowych – młodzików i juniorów młodszych, a zakończeniem imprezy był mecz między reprezentacją juniorów, a ich opiekunami i kibicami. W obu turniejach młodzieżowych wystąpiły po 4 drużyny grające systemem każdy z każdym, z rundą rewanżową, w sumie 24 mecze- dodaje Walawko.
Rywalizację w kategorii młodzik nieoczekiwanie, choć jak najbardziej zasłużenie, wygrała Szkoła Podstawowa z Sępolna Wielkiego występująca pod opieką pani Doroty Kwiaśniewskiej, jako UKS „Koszałek”. Odniosła ona 5 zwycięstw, remisując tylko raz z Hubertusem I. Motorem napędowym drużyny z Sępolna był duet Seweryn Wiśniewski i Adrian Szwemiński (obaj po 6 goli), grający w młodzikach Hubertusa, a najlepszym bramkarzem turnieju został Maciej Jeżak. Za Sępolnem uplasowały się drużyny Hubertus I i Hubertus II trenera Bartosza Winiarskiego. Królem strzelców z 9 golami został Damian Czapiewski (Hubertus II), a stawkę uzupełniali chłopcy ze Szkoły Podstawowej z Drzonowa trenowani przez radnego Macieja Piaszczyńskiego. Poza nagrodami indywidualnymi i piłką wręczoną zwycięzcom, drużyny otrzymały pamiątkowe puchary, a piłkarze medale, gdyż nie ważne było miejsce na mecie , a sam udział w sportowej zabawie.
W turnieju juniorów młodszych ekipy Hubertus I i Hubertus II Biały Bór, prowadzone przez trenera Andrzeja Satura, zajęły pierwsze lokaty, rywalizując zaciekle ze sobą (3:2 i 1:1 dla pierwszej drużyny). Na trzecim miejscu byli chłopcy z internatu ukraińskiego Zespołu Szkół nr 2 w Białym Borze (trener Mirosław Bihun) występujący pod nazwą Żywczyk Biały Bór, a stawkę uzupełniali juniorzy LZS-u Granit Koczała z trenerem Wojciechem Wójcikiem, który kiedyś grał w Hubertusie. Nagrody indywidualne otrzymali król strzelców Bartłomiej Szwajczewski (13 goli, z czego 8 w ostatnim meczu) i Dawid Karkut jako najlepszy bramkarz, obaj z Hubertusa I. Wszyscy uczestnicy otrzymali pamiątkowe puchary i medale, a piłkę wręczono gościom z Koczały, jako nagrodę fair play, gdyż mimo tego, że przyjechali młodszym rocznikiem, podjęli sportową rywalizację.
Pożegnaniem sprawnie przebiegającej imprezy był mecz pomiędzy juniorami Hubertusa, a osobami towarzyszącymi. Tu jednak okazało się, że młodzi mają jeszcze od kogo się uczyć. Piątka „repów”: Bartosz Winiarski i Andrzej Satur (trenerzy), bracia Bartłomiej i Dawid Borowiczowie (aktualni reprezentanci seniorów Hubertusa) oraz Hubert Wilk (niezrzeszony kibic), wygrała 7:1 po golach braci Borowiczów, po 3, i Huberta Wilka. Dla młodych honorowego strzelił Mateusz Brzóskiewicz. I to był ostatni gol i ostatnia, 25 gra udanej imprezy, a młodzież zarówno miejscowa, jak i przyjezdna już dopytuje się, kiedy będzie następny turniej…
(Tekst: J. Walawko; foto: B. Winiarski- dziękujemy).