Błonie oraz MKP z trzema punktami
Views: 207
Saturn Mielno – Błonie Barwice 0-1 (W.Gersztyn 40')
Skład Błoni : Kacper Tomaszewicz – Sebastian Adamiak (Bartosz Krzyżanowski 72'), Łukasz Drab, Mariusz Kreft, Maciej Kondratowicz – Łukasz Zbroszczyk, Mariusz Dziwirski, Dominik Woś, Maciej Telążka (Daniel Buszowiecki 48') – Łukasz Rakowski, Wojciech Gersztyn
Sędziowie: Łukasz Gogacz – Marcin Matysek, Grzegorz Szewczyk
Trzy punkty z Mielna w sobotę wywiozła drużyna Błoni pokonując miejscowy Saturn 1-0. Po bardzo zaciętym spotkaniu, lecz nie zbyt dobrym jakościowo podopieczni Pawła Drozdowskiego potrafili wywieźć komplet punktów do Barwic. Nie był to łatwy mecz w którym przyszło grać naszym piłkarzom. Już na samym początku gdy było widać na jakim boisku przyjdzie grać naszym zawodnikom wiadomo było że łatwo nie będzie. Brzydka murawa nie pozwalała na taką grę jaką nasi piłkarze lubią. W samym spotkaniu piłkarze Saturna od pierwszych minut postawili trudne zadanie dla Barwiczan swą zaskakująco dobrą grą. W pierwszej połowie zdecydowanie miejscowi bardziej zagrażali naszej bramce. Jednak to nasz zespół potrafił wykonać jedną sytuację którą zamieniliśmy na bramkę za sprawą Wojciecha Gersztyna. W drugiej połowie mimo wielu prób ataków gospodarzom nie udało się pokonać Kacpra Tomaszewicza który notabene miał sporo szczęścia w tym meczu. Gospodarze dwa razy obili słupek naszej bramki oraz nie wykorzystali kilku stuprocentowych okazji. Takich meczy jak dziś z pewnością też nam potrzeba bo znając życie w którymś meczu zdarzy się tak że zagramy świetny mecz lecz 3 punktów nie zgarniemy. Powtórki z rundy wiosennej gdzie pokonaliśmy Saturn 9-3 nie było. Gospodarze postawili trudne warunki i będziemy śledzić w kolejnych meczach czy na własnym boisku Saturn jeszcze będzie tracił punkty. Mamy z czego się cieszyć, po 3 kolejkach mamy na koncie 7 punktów i jesteśmy wiceliderami w tabeli.
Strasznie nerwowe były pierwsze minuty w wykonaniu piłkarzy Błoni. Widać było że zły stan boiska naszej drużynie pomagać na pewno nie będzie. Już w 7 minucie pierwszą stuprocentową okazję mieli miejscowi. Z rzutu wolnego dośrodkował Marcin Parus, Kacper Tomaszewicz wybił piłkę przed siebie po czym napastnik Saturna mając praktycznie przed sobą już tylko bramkę uderzył nad poprzeczką. W 10 minucie po raz pierwszy groźnie odpowiedzieli zawodnicy trenera Drozdowskiego. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego futbolówka trafiła pod nogi Łukasza Draba który uderzył blisko słupka. W 22 minucie nerwowo było pod naszą bramką gdzie w krótkim odstępie czasu naszych dwóch piłkarzy mogło strzelić bramkę samobójczą. W 30 minucie po dalekim wyrzucie z autu, Mariusz Kreft nie sięgnął piłki po czym gracz Saturna uderzył z głowy blisko bramki. W 39 minucie kolejna bardzo dobra okazja zawodników z Mielna. Kontrę wykonali gospodarze, po czym Norbert Kornaga po okiwaniu obrońcy Błoni mając 100 % sytuację uderzył obok słupka. Kluczowa akcja w meczu odbyła się w 40 minucie. Wtedy to piłkę w pole karne zagrywał Łukasz Zbroszczyk, odbiła się ona jeszcze od obrońcy Saturna, po czym trafiła pod nogi Wojciecha Gersztyna który bez zastanowienia mocno huknął z pola karnego po długim rogu pokonując Mariusza Chmielewskiego, 0-1. Niespełna trzy minuty później Barwiczanie mogli podwyższyć wynik meczu. Ładny rajd prawą stroną wykonał Łukasz Zbroszczyk który minął trzech graczy Saturna ale ostatecznie jego strzał z okolic pola karnego przeleciał obok słupka. Do przerwy zespół Błoni prowadził 1-0.
Bez zmian drugą połowę rozpoczęli nasi zawodnicy. W 50 minucie niezła akcja Błoni po której Daniel Buszowiecki posyła długą piłkę do Łukasza Zbroszczyka który z pierwszej piłki odegrał w pole karnego do Łukasza Rakowskiego który oddał celny strzał obroniony przez bramkarza gospodarzy. W 55 minucie dobra akcja Błoni w której wymieniliśmy kilka podań, piłka trafiła do Buszowieckiego który w polu karnym okiwał obrońcę po czym z dużego kąta oddał strzał na bramkę który obronił Mariusz Chmielewski. W 57 minucie z rzutu rożnego dośrodkowali gospodarze i strzał z głowy oddał gracz Saturna i piłka trafiła w słupek. W 67 minucie kolejny słupek piłkarzy z Mielna. Tym razem po strzale z rzutu wolnego i interwencji bramkarza Błoni. Od 77 minuty miejscowi grali w dziesiątkę po otrzymaniu czerwonej kartki. W 85 minucie najlepszą interwencją w meczu popisał się Kacper Tomaszewicz. Po rajdzie pomocnika Kacper obronił mocny strzał z pola karnego. W 90 minucie jedną z ostatnich okazji w meczu miał zespół Błoni. Wtedy to Wojtek Gersztyn ładnym prostopadłym podaniem wypuścił Bartka Krzyżanowskiego który mając już tylko bramkarza wypuścił sobie za daleko piłkę i pozwolił bramkarzowi ją złapać. Mimo kilku doliczonych minut gospodarze nie znaleźli drogi do bramki Tomaszewicza.
Także w nowym sezonie bez porażki jest jeszcze zespół Błoni. Oby ta seria utrzymywała się przez kolejne kolejki. Wywozimy 3 punkty z Mielna i z tego musimy się cieszyć. Zespół Błoni pokazał pazur z wzmocnioną drużyną Saturna w porównaniu z poprzednim sezonie. Z pewnością nasz zespół stać na lepszą grę niż w sobotnim meczu ale musimy pamiętać o słabym boisku na Stadionie w Mielnie. Cała drużyna zapracowała na tą wygraną. Czyste konto zachowane przez Barwiczan na pewno cieszy. Na pozycji stopera po dwóch meczach rozegranych w bramce wrócił Mariusz Kreft i w parze z Łukaszem Drabem rozegrali dobre zawody. Nieźle spisał się również Sebastian Adamiak który dostał szansę od pierwszych minut. Formę strzelecką potwierdza Wojciech Gersztyn który jest w wysokiej formie. Dużo zamieszania pozytywnego dała zmiana Daniela Buszowieckiego w drugiej połowie. Szkoda trochę Daniela że nie przykłada się do treningów bo braki na treningach zamykają mu grę w pierwszym składzie.
Pozostałe wyniki: Olimp Złocieniec-Astra Ustronie Morskie 0:5,Wieża Postomino-Korona Człopa 4:2,Sława Sławno-Darłovia Darłowo 1:1, Kotwica II Kołobrzeg-Wiekowianka Wiekowo 1:2,Mirstal Mirosławiec-Pogoń Połczyn Zdrój 2:3, Mechanik Bobolice-Lech Czaplinek 0:2,Orzeł Wałcz- Victoria Sianów 6:0. W tabeli prowadzi Lech Czaplinek z 9 pkt. Drugie są Błonie z 7 pkt. Również po 7 pkt. ma Wieża oraz Pogoń.
relacja ze strony: http://www.bloniebarwice.vgh.pl/news.php
zdjęcie: https://www.facebook.com/Mglks-B%C5%82onie-Barwice-480652372098729/
Gryf Polanów – MKP Szczecinek 0:3 (0:0)
Bramki: Daniel Szymański-2, Maciej Góra
MKP: Wilczyński – Palus, Woźniak, Hayashi, Jurjewicz, Jabłoński (80’ Bednarski), Malczyk, Góra (76’ Krzysztofiak), Schab (67’ Kizielewicz), Kaszczyc (67’ Jureczko), Szymański
Sędziowie: główny: Rafał Misiarz; asystenci: Marcin Świerszcz, Przemysław Gniffke
W przeciągu całego meczu zespół szczecinecki był lepszy. Więcej utrzymywał się przy piłce i swoją przewagę udokumentował w drugiej połowie. W 52 oraz 54 minucie swoje bramki strzela Szymański. Kolejną MKP strzela w 71 minucie za sprawą Góry. Po tym zwycięstwie MKP awansował na drugą pozycję w tabeli.
Pozostałe wyniki:Jeziorak Szczecin-PC Kluczevia Stargard 3:1, Sokół Karlino-Sparta Węgorzyno 3:2, Ina Goleniów-Bałtyk Koszalin 1:3, Leśnik Manowo-Olimp Gościno 4:2, Vineta Wolin-Hutnik Szczecin 2:2, Morzycko Moryń-Iskra Białogard 0:1, Gryf Kamień Pomorski- Rasel Dygowo 1:0. Liderem jest Bałtyk Koszalin 13 pkt. drugi jest MKP 12 pkt. Tyle samo punktów mają jeszcze Morzycko Moryń oraz Sokół Karlino.