B Klasa: Sokół Spore lepszy od Wilczych Lasek w derbach gminy
Views: 201
Raczej do niespodzianki doszło w Wilczych Laskach gdzie tamtejszy Smak Pomorski przegrał z Sokołem Spore 0:2. Wilki do tej pory plasowały się na trzeciej pozycji, Sokół był zdecydowanie niżej. Jak widać boisko zweryfikowało siły obu zespołów. W innych spotkaniach tej klasy rozgrywkowej w których zagrały nasze zespoły Pogoń pokonała również wyżej notowany zespół Mechanika II Bobolice 2:1 , KS Gwda Wielka wygrał z Drzewiarzem Krosino na boisku rywala 2:0 w derbach powiatu a Gonne Małe pokonało Świelino 3:0. Oto szczegóły meczów rozegranych w niedzielę 5 maja:
Błękitni Gonne Małe – Grom Świelino 3:0 (3:0)
Bramki: Dominikm Łabul, Ireneusz Polewski, Michał Adamski
Błękitni: Niedźwiedź- Mikelczuk, Łabul, Wesołowski, Adamski, Żelazko(68′ Pruciak), Gattner(65′ Baran), Urbaniak, Polewski(75′ Nowak), Suprun(80′ Pietrasik), Serafin
Mechanik II Bobolice – Pogoń Wierzchowo 1:2 (1:2)
Bramki: Bogusław Jabłoński, Przemysław Guła
Pogoń: Boderek- Guła, Sypko, Biesiada, Bujnowski(83′ Rybiński), Czubaszek, Hłek(67′ Pacholczyk), B. Jabłoński, P. Jabłoński, Klepczarek, Kaszubowski
Pogoń Wierzchowo po bardzo emocjonującym spotkaniu pokonała dotychczas niepokonaną na własnym obiekcie drużynę Mechanika II/ Iskra Bobolice 2:1. Bramki dla naszego zespołu zdobywali: Bogusław Jabłoński oraz Przemysław Guła z rzutu karnego. Dla gospodarzy bramkę zdobył były zawodnik Pogoni: Łukasz Świecki. Pogoń mocno osłabiona kadrowo brakiem aż siedmiu zawodników przystępowała do pojedynku z liderem rozgrywek. Z powodu kontuzji i spraw osobistych w kadrze nie pojawili się: Walczak, Kakao, Polanowski, Kosiński, Wójtowicz, Gajek i Łuczejko. Mimo tego, nasz zespół dobrze wszedł w mecz i nie przestraszył się gospodarzy. Już w 8 min. po rodzinnej akcji i prostopadłym zagraniu od P. Jabłońskiego, sytuację sam na sam z bramkarzem pewnie wykorzystał Bogusław Jabłoński. Po bramce, sytuacja na boisku nie uległa zmianie, oglądaliśmy wyrównane spotkanie. Kilka razy w bramce udanie interweniował Boderek. W 21 min. było już 2:0. Po faulu na P. Jabłońskim, sędzia wskazał na ”jedenastkę”. Rzut karny pewnie na bramkę zamienił Przemysław Guła. W tym momencie, Pogoń zmieniła sposób gry nastawiając się głównie na grę z kontry. W 30 min. po zamieszaniu w polu karnym, piłkę do bramki strzeżonej przed Boderka wpakował Świecki. Niestety w tej sytuacji arbiter nie dopatrzył się wyraźnej pozycji spalonej zawodnika Mechanika i ostatecznie uznał bramkę. Do przerwy wynik nie uległ zmianie. W pierwszej połowie znakomicie spisywała się nasza linia obrony Klepczarek-Guła-Hłek-Biesiada z Boderkiem w bramce na czele, odpierając ataki gospodarzy. Po przerwie sposób gry obu drużyn nie uległ zmianie. Pogoń szukała swoich szans w kontratakach, natomiast gospodarze starali się na wszelkie możliwe sposoby znaleźć sposób na doprowadzenie do wyrównania. W 61 min. za odepchnięcie naszego zawodnika, czerwoną kartką ukarany został Saganowski. Jednak to wydarzenie nie zmieniło to oblicza spotkania i sposobu gry obu zespołów. W 67 min. boisko opuścił Hłek, w miejsce którego pojawił się Pacholczyk. Nieco później B. Jabłoński był bliski podwyższenia rezultatu, jednak piłka posłana nad bramkarzem o włos minęła bramkę gospodarzy. W 83 min. gry, na boisku pojawił się Rybiński w miejsce Bujnowskiego. Ostatnie minuty to desperackie próby zdobycia bramki przez gospodarzy, które ostatecznie nie przyniosły efektu. Tuż przed ostatnim gwizdkiem, po dośrodkowaniu Guły, strzał głową Kaszubowskiego minimalnie minął bramkę, po czym sędzia zakończył to spotkanie.
– Spodziewaliśmy się bardzo trudnego spotkania i takie było w rzeczywistości. Gra wyrównana ale to Nam w tym dniu dopisało szczęście. Bardzo dobra gra drużyny w każdej formacji , a na wyróżnienie zasługuje postawa naszego bramkarza który dzisiaj bronił jak w transie. Ten mecz mógł podobać się zgromadzonym kibicom i myślę że doda jeszcze większej pewności naszym zawodnikom w następnych spotkaniach ligowych.– powiedział Prezes klubu, Krzysztof Świdziński
Świetny mecz, kapitalna gra w obronie całego zespołu, na czele z bramkarzem. Takie spotkania budują zespół. Takich spotkań chcemy oglądać jak najwięcej. Po ostatniej porażce, zwycięstwo na terenie lidera rozgrywek, wzmocnionego zawodnikami występującymi w pierwszej drużynie Mechanika,cieszy jeszcze bardziej. W najbliższą niedzielę tj. 12.05.2019 r. kolejne ważne spotkanie, u siebie o godz.: 14:00 podejmiemy obecnie ósmą siłę ligi, drużynę Błękitnych Gonne Małe.
wiadomość: pogonwierzchowo.futbolowo.pl
Drzewiarz Krosino – KS Gwda Wielka 0:2 (0:1)
Bramki: Hubert Czeszczewik-2
Drzewiarz: K. Chłopecki- Biesiada(55′ M. Chłopecki(72′ Paszkiel)), Bobyk, Piotr Adasiak, Paweł Adasiak, B. Adasiak(70′ Podkówka), Szczerba, Świątalski, Waśkowski, Wieczorek, Zaniuk
KS: Kinic- Czarnecki, Kłos, Mazur, J. Raczyński, Mycyk, Błanek(80′ Fijołek), P. Raczyński, Pilich(65′ Cień), Czeszczewik(90′ Suchanowski), Obłąkowski(55′ Lisaj)
W pierwszej połowie ozdobą meczu była bramka Czeszczewika z ponad 25 metrów. Oba zespoły w tej części gry nie doprowadzały do sytuacji bramkowych. W II połowie goście dochodzili częściej do sytuacji bramkowych. M.in. Czeszczewik dwa razy był w sytuacji sam na sam in nie strzelił. Trzecia sytuację wykorzystał i podwyższył wynik w 80 minucie meczu. Ponownie Gwda miała możliwość podwyższyć wynik jednak Fijołek ich nie wykorzystał.
Smak Pomorski Wilcze Laski – Sokół Spore 0:2 (0:2)
Bramki: Robert Kijewski, Tomasz Dorc
Smak Pomorski: Kaczor- Baranowski(46′ Bryszewski), Wyszomirski, Szporak, Świrski, Syposz, Piotr Sternal(75′ Pietrzak), Stasiukiewicz, Szkodziński, Makoś
Sokół: Kulikowski- Staciwa, Milke, Chołota, Czajkowski, T. Dorc, D. Dorc, Kijewski(65′ Kałaczyński), Łochowicz, Bujnowski, Dykas
W tabeli Smak Pomorski, KS oraz Pogoń maja po 29 punktów i odpowiednio zajmują trzecie, czwarte i piąte miejsce. Sokół i Błękitni maja po 18 punktów i są na siódmej i ósmej pozycji. Drzewiarz z 17 jest na dziewiątym miejscu.