Views: 358
W ubiegły weekend 1-2 sierpnia ruszyły rozgrywki piłkarskie w Klasie Okręgowej. Już w pierwszej kolejce doszło do meczu derbowego naszego powiatu. Mechanik Turowo grał na własnym boisku z Zawisza Grzmiąca. Zespoły te przed sezonem dość mocno zmieniły swoje składy osobowe i w tym spotkaniu okazało się to na plus dla gospodarzy. Dobrze swoje zmagania rozpoczęła Żółtnica, która wygrała swój pierwszy mecz. Łubowo i Barwice niestety przegrali swoje spotkania. Szczególnie rozmiar porażki Błoni jest dużym zaskoczeniem. Oto krótkie relacje z rozegranych spotkań:
Mechanik Turowo – Zawisza Grzmiąca 4:1 ( 3:1 )
Bramki: Mechanik: 6′ Alan Sokołowski, 7′ Paweł Bugaj, 16′ Kamil Kot, 88′ Paweł Bugaj. Zawisza: 37′ Adam Zieliński
Składy:
Mechanik: Czwar – P. Bugaj(90′ Bednarski), Kot(80′ Walczyński), Gobis, Góra(65′ Górka), Jabłoński, Matejko(65′ S. Bugaj), Sadzik, A. Sokołowski(46′ Grochala),Syposz, Śpiewakowski
Zawisza: Zalewski – Obłąkowski(75′ Górka), Marciniak, Budnicki(59′ Podgórski), Sojka, B. Barcewicz(70′ S. Rumiński), Kizielewicz, W. Rumiński, Schab, Zieliński,Ziętara(46′ Bator)
Od początku meczu gospodarze pozwalali grać pilką przyjezdnym , po czym przeprowadzali szybkie kontry , po których strzelili pierwsze 2 bramki. Trzecia padła po rzucie wolnym i strzale Kota. Goście pierwszy celny strzał na bramkę turowian oddali po niespełna 20 minutach. W 28 m. w pojedynku sam na sam Jabłoński próbował lobować bramkarza gości, ale nie celnie. Podobnie było w 34 m. , tym razem niecelnie strzelał Sadzik.W 37 m. kontaktowego gola zdobyli goście z Grzmiącej po indywidualnej akcji Zielińskiego i błędach obrony miejscowych. W 44 m. dwójkową akcję Bugaj-Jabłoński ten drugi zakończył minimalnie niecelnym strzałem. Do przerwy wynik 3:1 dla Mechanika.
Druga polowa to walka obu drużyn – Zawiszy o poprawę wyniku i doprowadzenie do wyrównania, Mechanika rozważna gra w obronie i czyhanie na kontrę. Gra twarda , momentami ostra , w której zawodnicy obu zespołów nie odstawiali nóg. Sędzia kilkakrotnie uspokajał piłkarzy obu drużyn, pokazał też kilka żółtych kartek. Dopiero pod koniec meczu gospodarze zagrozili poważniej bramce przyjezdnych. W 82 m. strzał P.Bugaja z ostrego kąta minimalnie minął słupek bramki Zawiszy. Ale już w 87 m. po dwójkowej akcji ponownie Paweł Bugaj trafia do siatki gości ustalając wynik spotkania. Jeszcze w 89 m. sam na sam po raz kolejny znalazł się P.Bugaj , ale strzelił niecelnie .
Podsumowując dobre spotkanie w wykonaniu obu zespołów, widać głód i wielką ochotę do grania. Obie drużyny mają swój potencjał i obie na pewno będą walczyć w tym sezonie o wysokie miejsca w tabeli ligowej.
wiadomość: MATERIAŁ REDAKCJI
KP Drawsko Pomorskie – Błonie Barwice 7:0 (T.Walkiewicz 4′, 48′, S.Tkacz 8′, W.Terlecki 55′, 62, 67, W.Witoń 65′)
Skład Błoni : Kacper Tomaszewicz – Michał Markiewicz (Michał Dembowski 65′), Adam Kalota, Mirosław Mikelczuk, Maciej Telążka (Marek Zieliński 78′) – Łukasz Zbroszczyk, Dominik Woś, Piotr Pietrusiak, Mariusz Kondratowicz (Daniel Buszowiecki 46′) – Wojciech Gersztyn (Jakub Stupak 65′), Dariusz Bernaciak
Totalną klapą sezon rozpoczęli piłkarze Błoni Barwice. W sobotę w inauguracyjnym meczu Klasy Okręgowej w Drawsku Pomorskim podopieczni Pawła Drozdowskiego zostali rozgromieni przez miejscowy KP aż 7-0. Chyba nikt nie mógł sobie wymarzyć gorszego początku sezonu i to grając jeszcze z beniaminkiem tej ligi. No ale cóż stało się, przegraliśmy bardzo wysoko i należy z tego jak najszybciej wyciągnąć wnioski. Tylko czy nasz zespół osłabiony przed rundą kilkoma podstawowymi graczami będzie stać na szybkie odrodzenie się, tego przekonamy się w kolejnych kolejkach z bardziej wymagającymi rywalami.Od pierwszych minut zespół gospodarzy przejął inicjatywę w tym meczu. Już w 4 i 8 minucie sposób na pokonanie Kacpra Tomaszewicza znaleźli odpowiednio Tomasz Walkiewicz i Sebastian Tkacz. Po stracie dwóch bramek Barwiczanie próbowali atakować pole karne miejscowych ale z dosyć słabymi efektami. Piłkarze KP dobrze bronili dostępu do swojej bramki i po pierwszych 45 minutach nie dali sobie strzelić bramki. Drugą połowę podobnie jak pierwszą rozpoczęli zawodnicy z Drawska Pomorskiego a więc od szybkiego zdobycia bramki, a strzelcem ponownie był Walkiewicz. Kolejne minuty i kolejna dominacja gospodarzy sprawiła do utraty kolejnych bramek Błoni. Fatalna gra w obronie doprowadziła utratę czterech goli w okresie od 55 do 67 minuty. Do końca meczu miejscowi już nie strzelili kolejnych goli i wynik po końcowym gwizdku wynosił 7-0.
Za bardzo nie ma co już komentować tego spotkania. Należy zapomnieć, wyciągnąć wnioski i powalczyć o odbudowanie formy w najbliższym meczu w którym rywalem będzie Ikar Krosino.
Wiarus Żółtnica – Redłovia Redło 2:0 (0:0)
Bramki: Piotr Talaga, Jan Pietras
Skład Wiarusa: Przybyłko – Aleksandrzak(78′ Więckowski), Kodz(73′ Adamiak), Pietras, A. Wasilewski(19′ Kubidzki), K. Rychter, M.Rychter, Staciwa(46′ Talaga), Świrski, Paweł Wasilewski(60′ Patryk Wasilewski), Zaborowski
Orzeł Łubowo – Ikar Krosino 1:3 (0:3)
Bramka dla Orła: Maciej Kierzkowski
Skład Orła: Szymek – J. Krzysztofiak(11′ Przysiwek), Pawlak, J. Podgórzański(75′ Gąsienica), Ł. Podgórzański, Szwałek, Czeszczewik, Czubik, Maciej Kierzkowski, H. Krzysztofiak, Kozłowski(83′ Mikołaj Kierzkowski)
– Mieliśmy swoje sytuacje, których niestety nie strzeliliśmy- powiedział portalowi Tomasz Bykowski trener Orła- błędy w obronie i złe krycie doprowadziły do strat bramkowych. Szkoda, gdyz uważam, że w tym meczu byliśmy równym partnerem do gry dla rywali – dodał trener.
Pozostałe wyniki
Pogoń Połczyn Zdrój – Drzewiarz Świerczyna 6:2
Spójnia Świdwin – Światowid Łobez 3:0
Orzeł Bierzwnik – Korona Człopa 3:2
Calisia Kalisz Pomorski – Drawa Drawno – 2:2
Olimp Złocieniec – pauza