KO: Słabe wyniki naszych zespołów. Bez punktów
Views: 668
W ubiegłą sobotę 26 września swoje mecze ligowe rozgrywała Klasa Okręgowa. Nasze zespoły zakończyły swoje zmagania porażkami. Pierwszej niestety doznał również Mechanik Turowo, przegrywając mecz u siebie. Oto szczegóły:
Mechanik Turowo – Olimp Złocieniec 0:1 (0:0)
Skład Mechanika: Czwar – K. Czapla, W. Bugaj, Matejko, Gobis, Śpiewakowski, Jabłoński, Góra, A.Sokołowski(46′ Bieguński), P. Bugaj, Górka(46′ S. Bugaj)
Pierwszej porażki w tym sezonie doznali zawodnicy Mechanika Turowo. U siebie zostali pokonani przez Olimp Złocieniec. Bramka stracona została w 59 minucie meczu. Niefortunnie piłkę do własnej bramki skierował Kacper Czapla.
Pogoń Połczyn Zdrój – Wiarus Żółtnica 6:1 (5::0)
Bramka dla Wiarusa: Konrad Kodz
Skład Wiarusa: Przybyłko(80′ Bolczyński) – Zaborowski, Świrski, Stępień, K. Tychter, A. Wasilewski(26′ Aleksandrzak), Talaga, Pietras, Kodz, Adamiak(46′ Paweł Wasilewski), Wysocki
Sromotnej porażki doznali zawodnicy Wiarusa Żółtnica w Połczynie Zdroju. Mimo, że grali z liderem to jednak już do przerwy było widać, że goście nie mają szans choćby na jeden punkt. Wiarus dalej jest w strefie spadkowej i chyba jest blisko drogi do spadku.
Zawisza Grzmiąca – Calisia Kalisz Pomorski 0:3(0:0)
Skład Zawiszy: Adamczewski – Bator, Ziętara, Górka, Marciniak(85′ Nazarewski), Sojka, Dobrosielski(70′ Podgórski), Kizielewicz, Budnicki(46′ Zieliński), Schab, Catewicz
Po zwycięstwie w Redle przyszła porażka u siebie. Zawisza przegrał z jednym z faworytów do awansu. Do przerwy jeszcze utrzymywał się remis. W II połowie goście przechylili szalę na swoją stronę i pokonali gospodarzy trzema bramkami.
Orzeł Bierzwnik – Błonie Barwice 6:4
Bramki strzelali: Jakub Gołucki, Wojciech Gersztyn, Jakub Stupak, Michał Dembowski
Skład Błoni : Przemysław Rybiński – Adam Kalota, Mirosław Mikelczuk, Jakub Gołucki, Maciej Telążka – Łukasz Zbroszczyk, Dominik Woś, Dariusz Bernaciak, Michał Dembowski – Wojciech Gersztyn, Jakub Stupak
Niestety kompletnie nie udał się sobotni mecz zawodnikom Błoni Barwice. Barwiczanie którzy wybrali się na najdalszy wyjazd w lidze do Bierzwnika , przegrali aż 6-4 z miejscowym Orłem. Kompletnie nie mieli dnia nasi gracze grający w tym meczu w defensywie którzy co rusz darowali gospodarzą jakieś prezenty w postaci strat piłki, złych podań itp. Ofensywa spisała się lepiej, bo mimo wszystko rzadko się zdarza aby strzelić cztery gole na wyjeździe i nie wygrać tego meczu. No dziś akurat podczas hokejowego wyniku zdobycie czterech bramek nie pozwoliło na wywalczenie trzech punktów. Była to z pewnością bolesna lekcja piłki nożnej o której trzeba jak najszybciej zapomnieć, podnieść głowy i walczyć o kolejne punkty w przyszłych meczach. Presji nasz zespół żadnej nie ma a i tak na naszą młodą i wąską kadrę wyniki Barwiczanie osiągają dobre. Fakt że podczas dzisiejszego meczu zabrakło kilku zawodników którzy ostatnio dobrze się spisywali jak Marcin Pieczara, Mariusz Kondratowicz, Piotrek Pietrusiak czy Michał Markiewicz. Cieszy z pewnością powrót do drużyny Jakuba Gołuckiego który wrócił i od razu strzelił gola.
Opisanie dziesięciu goli nie będąc na tym meczu do łatwych zadań by nie należało. Więc dziś opisze jedynie bramki zdobywane przez naszych graczy. Dodam że w pierwszej połowie wynik był 2-1 dla Barwiczan. Od razu na początku drugiej połowy miejscowi dołożyli dwa szybkie gole, później kolejny i nagle zrobił się wynik 4-2. Podopieczni trenera Drozdowskiego podjęli jeszcze walkę i strzelając dwie bramki doprowadzili do remisu. Jednak „kropkę nad i” postawili piłkarze Orła którzy strzelili jeszcze dwie bramki Przemkowi Rybińskiemu i ostatecznie trzy punkty zostały w Bierzwniku. Pierwszą bramkę dla Błoni zdobył Jakub Gołucki który po dośrodkowaniu Wojciecha Gersztyna, małym zamieszaniu w polu karnym potrafił umieścić futbolówkę w bramce. Drugie trafienie było już dziełem Gersztyna który otrzymał podanie od Dominika Wosia. Trzeciego gola strzelił Jakub Stupak, podobnie jak przy pierwszej bramce po małym zamieszaniu, Adam Kalota podał do Stupaka a ten pewnie strzelił swojego kolejnego gola w lidze. Czwarta bramka to była premierowa bramka młodego Michała Dembowskiego który zagrał dziś całe spotkanie. Po ładnej akcji Woś dograł do Gersztyna, z kolei Wojtek z lewej strony pola karnego podał do Michała który strzelił swojego pierwszego gola w naszym klubie.
wiadomość: http://www.bloniebarwice.vgh.pl/news.php
Orzeł Łubowo – KP Drawsko Pomorskie przełożony
Pozostałe wyniki:
Drzewiarz Świerczyna – Korona Człopa 1:3, Spójnia Świdwin – Drawa Drawno 1:2, Światowid 63 Łobez – Redłovia Redło 2:2,
Tabela:
1 | Pogoń Połczyn Zdrój | 8 | 7 | 1 | 0 | 26:10 | 22 |
2 | Calisia Kalisz Pomorski | 9 | 5 | 4 | 0 | 21:7 | 19 |
3 | Korona Człopa | 9 | 6 | 1 | 2 | 23:12 | 19 |
4 | KP DRAWSKO POMORSKIE | 8 | 4 | 3 | 1 | 24:10 | 15 |
5 | Orzeł Bierzwnik | 8 | 5 | 0 | 3 | 20:22 | 15 |
6 | MECHANIK TUROWO | 8 | 4 | 3 | 1 | 15:4 | 15 |
7 | Błonie Barwice | 9 | 5 | 0 | 4 | 24:27 | 15 |
8 | Olimp Złocieniec | 8 | 4 | 2 | 2 | 20:12 | 14 |
9 | IKAR KROSINO | 8 | 4 | 0 | 4 | 25:17 | 12 |
10 | Zawisza Grzmiąca | 9 | 4 | 0 | 5 | 24:27 | 12 |
11 | ŚWIATOWID 63 ŁOBEZ | 9 | 3 | 1 | 5 | 17:20 | 10 |
12 | Drawa Drawno | 8 | 2 | 2 | 4 | 15:20 | 8 |
13 | Redłovia Redło | 9 | 2 | 2 | 5 | 10:22 | 8 |
14 | Spójnia Świdwin | 8 | 2 | 2 | 4 | 12:12 | 8 |
15 | Orzeł Łubowo | 7 | 2 | 1 | 4 | 9:13 | 7 |
16 | Wiarus Żółtnica | 8 | 1 | 0 | 7 | 9:23 | 3 |
17 | Drzewiarz Świerczyna | 9 | 0 | 0 | 9 | 10:46 | 0 |