A klasa po czwartej kolejce
Views: 90
W niedzielę(13 września) rozegrana została IV kolejka A klasy. Występujące zespoły z naszego regionu zagrały z różnym skutkiem.
Pogoń Wierzchowo – LZS Kowalewice 2:3 (0:3)
Bramki dla Wierzchowa: Świecki, Dzimiński
Skład Pogoni: Pacholczyk(75.Kot)-Jabłoński B.,Jabłoński P.,Bortnik, Czubaszek(46.Walczak),Kakao, Świecki, Łyczejko (55.Boderek), Bujnowski, Łyszcz (46.Kowalczyk), Dzimiński
Sędziowie: Kamiński, Fiedurek, Gocałek
Zespół z Wierzchowa jest liderem…. ale tylko drugich części spotkań. – Ponownie przespana pierwsza połowa meczu- powiedział portalowi prezes Krzysztof Świdziński- Popełniliśmy dwa katastrofalne błędy w obronie. W drugiej połowie było zdecydowanie lepiej . Strzeliliśmy dwie bramki i trochę zabrakło czasu, aby wyrównać. Ten mecz niestety okupiony został groźną kontuzją bramkarza, który będzie teraz dość długo pauzował- dodał zasępiony prezes.
Sokół Spore – Pasat Bukowo Morskie 2:2 (1:0)
Gole dla Sokoła: Madajczyk, Apanel
Sokół: Dykas- Klepczarek, Guła, D. Dorc, Włodarczyk (46. Łobudziński), Madajczyk, Kaszubowski, Błanek, Leniec (70. Leśniak), Apanel, T. Dorc.
Sędziowie: Krzewski, Stasiak, Stempiński.
Nie udało się zawodnikom Sokoła zgarnąć pełnej puli punktów. W niedzielę 13 września zremisowali oni na swoim boisku z rywalami z Bukowa.- Niestety wciąż jesteśmy nieskuteczni. Może stać się już nudne, to co mówię, ale taka jest rzeczywistość- mówił po meczu trener Sokoła, Janusz Berger.- Na dodatek brak koncentracji kosztował nas dwa punkty, bo kiedy wyszliśmy na prowadzenie 2:1, to już po 3 minutach niefrasobliwość defensywy kosztowała nas utratę gola na 2:2. Chociaż każdy punkt w tej grupie jest dla nas na wagę złota, to mimo wszystko nie jestem do końca zadowolony z postawy zespołu. Wierzę, że jednak wkrótce zaczniemy odnosić zwycięstwa i nasza sytuacja w tabeli się poprawi- podsumował trener.
Santos Kłębowiec – Smak Pomorski Wilcze Laski 1:7 (1:2)
Gole dla Smaka: Grochala-3, Sternal Piotr-2, Czwar(k),samobójcza
Smak Pomorski: Czwar- Bryszewski G., Kozanko P., Sternal Paw., Mes(70.Szałwiński), Majchrzak, Kaleta (60.Popiel), Makoś, Grochala, Szkodziński, Sternal Piotr
Sędziowie:Rybicki, Kraska, Marynka.
Miłą niespodziankę sprawili swoim kibicom zawodnicy z Wilczych Lasek. Pokonali oni na wyjeździe Santos Kłębowiec aż 7:1 .-Skład zespołu został trochę przemeblowany- powiedział kapitan zespołu Piotr Sternal- Zagraliśmy bardzo ambitnie. Chcieliśmy przełamać pasmo porażek i udało się. Należy pogratulować wszystkim zawodnikom za wolę walki i ambicję do końca spotkania.Zagraliśmy na prawdę dobre spotkanie – dodał kapitan zespołu.
LZS Karsibór – Błękitni Gonne Małe 3:4 (1:1)
Bramki dla Błękitnych: Steffen-2,Nowak, samobójcza
Błękitni: Orłowski-Bartosiewicz, Kikun, Suprun, Leszczyński, Urbaniak, Steffen, Kulik, Żmudzki, Nowak, Polewski.
Sędziowie:Kraska, Marynka, Rybicki.
– Choć pojechaliśmy gołą jedenastką to zdołaliśmy wyszarpnąć zwycięstwo gospodarzom- relacjonuje portalowi zawodnik Błękitnych, Tadeusz Kulik- Wynik do 72 minuty nie wskazywał, że graliśmy nieźle, ale przegrywaliśmy 1:3. Brakowało nam po prostu szczęścia. Graliśmy jednak konsekwentnie i udało się nam strzelić kolejne gole. W ostatnich 20 minutach przechyliliśmy szalę na swoją korzyść- dodał Kulik.
Mechanik Turowo miał regulaminową pauzę w tej kolejce.